być jednego zdania
  • Jestem zmęczony(m)
    14.11.2005
    14.11.2005
    Witam!
    Bywają zdania typu: „Jestem człowiekiem zmęczonym”, „Jestem człowiekiem zdumionym”, „Jestem człowiekiem zaskoczonym” itp. Czy jest możliwa, czyli poprawna, taka konstrukcja bez wyrazu człowiek? Czyli: „Jestem zmęczonym”, „Jestem zdumionym”, „Jestem zaskoczonym”.
    Pozdrawiam,
    Witold
  • NIe jest technicznie możliwe…
    30.01.2011
    30.01.2011
    Witam,
    moje pytanie dotyczy konstrukcji zdaniowych typu: „Nie jest technicznie możliwe(,) zrobić to w jeden dzień”. Wydaje mi się, że przecinek przed bezokolicznikiem powinien się tam znaleźć, ponieważ spójnik aby występuje w zdaniu niejako domyślnie, nie jestem jednak pewna.
    Z góry dziękuję za pomoc w rozwiązaniu tego problemu –
    Felicyta
  • Poprawność zdań
    13.01.2016
    13.01.2016
    Szanowni Państwo,
    czy poniższe zdania są poprawnie zbudowane:
    1. Cieszy nam duże zainteresowanie czasopismem i stale rosnąca liczba czytelników, świadczące o potrzebie istnienia na rynku takiego magazynu.
    2. Przywiązywał dużą wagę do rozwoju wyobraźni i wrażliwości estetycznej dzieci, kształtowanych przez kontakt ze sztuką.
    3. Jest to na pewno jedną z zasadniczych przyczyn niepowodzeń.


    Z poważaniem
    A.K.
  • Będziemy dmuchać
    15.06.2008
    15.06.2008
    Ostatnio miałem przyjemność rozmowy z policjantem z drogówki. Po krótkiej wymianie zdań z ust pana policjanta padło znamienne i jakże typowe „Będziemy dmuchać”. Zaraz, zaraz! Jacy my!? Wiem, że typowe jest użycie w tym przypadku l. mn., a z mojej strony nadużyciem byłoby chyba zastosowanie podobnej konstrukcji w stosunku do policjanta. W jaki sposób uzasadnić można użycie tutaj l. mn.? Czy ma to jakiś związek z tzw. 'pluralis maiestaticus'?
  • Dziękuję Ci lato, że byłoś…

    10.12.2010
    10.12.2010

    Dzień dobry!

    Jak w liście do uosobionego Lata użyć konstrukcji: „Dziękuję Ci Lato, że…”. Temat zadania i podana konstrukcja jest w jednym z podręczników dla III klasy SP. Dla córki Lato to Pani Lato, więc napisała: „Dziękuję Ci Lato, że byłaś…”. Ostatecznie wybrałyśmy formę: „Dziękuję Ci Lato, żeś było itd…”. Czy możliwa jest konstrukcja: „Dziękuję Ci Lato, że byłoś…”?

    Pozdrawiam i mam nadzieję na rychłą odpowiedź.

    Agnieszka

  • Jest i nie ma
    23.09.2014
    23.09.2014
    Dzień dobry,
    od dłuższego czasu nurtuje mnie pewna kwestia. Otóż gdy mówimy np. „W basenie jest woda”, używamy czasownika być, natomiast już w zaprzeczeniu tego zdania „W basenie nie ma wody” używamy formy słowa mieć. Skąd ten dysonans?
  • Osobiście tam nie byłem
    3.11.2015
    3.11.2015
    Szanowni Państwo,
    kiedy powiedziałem znajomemu, że znam pewne miejsce, ale nie byłem tam osobiście, zapytał, czy można być gdzieś nieosobiście. Odpowiedziałem, że nie można, ale czasem pojawiają się w wypowiedziach takie puste semantycznie słowa, które po prostu coś podkreślają. Odrzekł, że idąc tym tropem, można by właściwie cofać się do tyłu, bo do tyłu podkreśla kierunek cofania. Zacząłem się zastanawiać, czy nie ma racji, tzn. czy być gdzieś osobiście nie jest po prostu pleonazmem.
  • Zdanie zaczynające się od że
    17.03.2017
    17.03.2017
    Szanowni Państwo,
    czy wypowiedź: Wiem, że współpraca nie zawsze jest prosta i przyjemna. Że czasem trzeba wykazać się cierpliwością jest poprawna? Chodzi mi o rozpoczęcie nowego zdania od że. Wprawdzie można by ją zamknąć w jednym zdaniu i nie mieć tego problemu, ale względy prozodyczne mogą w moim odczuciu przemawiać za rozdzieleniem na dwa zdania. Na przykład kiedy robimy wyraźną pauzę.

    Z wyrazami szacunku
    Czytelnik
  • Co jest po polsku?
    22.10.2002
    22.10.2002
    Słownik języka polskiego: „zawiera wyrazy i wyrażenia pochodzące zarówno ze słownictwa ogólnego, jak i terminy specjalistyczne, które mogą być znane poza kręgiem specjalistów”. Wydawałoby mi się, że słownik języka polskiego powinien zawierać maksymalną liczbę słów, tak by nie było wątpliwości, że dane słowo jest poprawne w tym języku, a tak nie jest.
    A co z tymi nieznanymi poza kręgiem specjalistów? Nie są one ujęte w słowniku języka polskiego, więc co z nimi? Są po polsku czy nie? I jakie kryterium tu decyduje?
    W słownikach języka polskiego moim zdaniem panuje wielka niekonsekwencja. Weźmy np. motylki: paź żeglarz jest, niepylak apollo jest, ale nie ma niepylaka mnemozyny. Jest osinowiec, ale gatunku pokłonnik, do jakiego należy, nie ma (oparłem się na OSPS). Przykłady można by mnożyć.
    I mam dylemat, czytając książkę o motylkach i poznając naprawdę przepiękne z punktu widzenia scrabblisty (tak na marginesie słowo scrabble jest, terminu określajacego osobę grającą w tę grę nie ma w słownikach…?) słówka jak szczakoń, czy terminy nieznane poza kręgiem fachowców są po polsku, czy nie? Dlaczego moim zdaniem czysto polskich słów nie ma w słownikach, albo inaczej – dlaczego są one w tak niekonsekwentny sposób odnotowywane?
  • Jeden po drugim, jeden za drugim
    4.10.2017
    4.10.2017
    Szanowni Państwo,
    czy w zdaniu Zauroczyła nawet jakiegoś bułgarskiego artystę, od dwudziestu lat mieszkającego w Pradze, piła z nim wino, mówiła po bułgarsku i paliła jednego papierosa po drugim można napisać jednego papierosa za drugim, czy byłby to błąd?
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego